1 00:01:09,000 --> 00:01:12,030 Gdzie ja jestem? 2 00:01:025,240 --> 00:01:28,020 Na pocztku ludzie nie mieli niczego. 3 00:01:32,780 --> 00:01:36,350 Ich ciaBa dr|aBy, a serca przepeBnione byBy tylko nienawi[ci. 4 00:01:51,780 --> 00:01:56,350 Walczyli na pró|no, bowiem [mier nigdy nie przybywaBa. 5 00:02:02,780 --> 00:02:05,350 Rozpaczali... 6 00:02:09,780 --> 00:02:12,350 tkwic we wiecznym potrzasku. 7 00:02:50,780 --> 00:02:54,350 Co za koszmar. 8 00:03:31,780 --> 00:03:34,350 Cze[ tato, to ja. 9 00:03:34,780 --> 00:03:36,350 Tak, 10 00:03:36,780 --> 00:03:40,350 przepraszam, |e nie zadzwoniBam wcze[niej. 11 00:03:41,780 --> 00:03:43,350 Tak, zdaje si, |e troch tak. 12 00:03:43,780 --> 00:03:45,350 Tak czy siak, wracam do domu. 13 00:03:45,780 --> 00:03:48,350 A, nie udaBo mi si kupi tego, o co prosiBe[. 14 00:03:52,780 --> 00:03:54,350 Okej. 15 00:03:55,780 --> 00:03:58,350 Dobrze, bd. Te| ci kocham, tato. 16 00:04:12,780 --> 00:04:14,350 Heather! Musz z tob porozmawia. 17 00:04:14,780 --> 00:04:17,350 Nazywam si Douglas Cartland. Jestem detektywem. 18 00:04:20,780 --> 00:04:23,350 Detektywem? Doprawdy? 19 00:04:24,780 --> 00:04:26,350 Có|, miBo si rozmawiaBo. 20 00:04:31,780 --> 00:04:34,350 Poczekaj! Jest kto[, kto chciaBby si z tob spotka. 21 00:04:36,780 --> 00:04:40,350 Po[wi mi po prostu godzin. Nie, póB godziny swojego czasu. 22 00:04:41,780 --> 00:04:44,350 Tatu[ zawsze mi powtarzaB, |ebym nie zadawaBa si z obcymi. 23 00:04:46,780 --> 00:04:50,350 To jest bardzo wa|ne. Dotyczy twoich narodzin. 23 00:04:51,780 --> 00:04:54,350 Nie jestem zainteresowana. 24 00:05:04,780 --> 00:05:08,350 Nadal za mn idziesz? Mam zacz krzycze? 25 00:05:09,780 --> 00:05:12,350 Przepraszam! Zaczekam tutaj. 26 00:06:38,780 --> 00:06:40,350 OdsuD si! 27 00:06:44,780 --> 00:06:47,350 Zostaw mnie w spokoju! 28 00:07:12,780 --> 00:07:15,350 Co to do cholery jest? 29 00:08:17,780 --> 00:08:21,350 Hej, czekaj! Co si tu dzieje? Gdzie si wszyscy podziali? 30 00:08:21,780 --> 00:08:23,350 I te dziwne potwory?... 31 00:08:24,780 --> 00:08:27,350 PrzybyBy jako [wiadkowie pocztku. 32 00:08:29,780 --> 00:08:31,350 Odrodzenia raju. 33 00:08:31,780 --> 00:08:34,350 Raju, zniszczonego przez ludzko[. 34 00:08:35,780 --> 00:08:38,350 O czym ty mówisz? 35 00:08:40,780 --> 00:08:43,350 Nie wiesz? Twoja moc jest potrzebna. 36 00:08:44,780 --> 00:08:47,350 Skd miaBabym to wiedzie? 37 00:08:48,780 --> 00:08:50,350 Jestem Claudia. 38 00:08:50,780 --> 00:08:53,350 I co z tego? 39 00:08:53,780 --> 00:08:56,350 Przypomnij sobie mnie... Oraz to, kim naprawd jeste[. 40 00:08:57,780 --> 00:09:00,350 I to, kim musisz si sta. 41 00:09:01,780 --> 00:09:06,350 T, która zawiedzie nas do raju... Z zakwawionymi dBoDmi. 42 00:09:08,780 --> 00:09:10,350 Claudia... Zgadza si? 43 00:09:10,780 --> 00:09:13,350 Czy to ty to wszystko zrobiBa[? 44 00:09:14,780 --> 00:09:17,350 ByBa w tym rka Boga. 45 00:09:28,780 --> 00:09:30,350 Czekaj!... 46 00:09:45,780 --> 00:09:47,350 Nie rozumiem... 47 00:09:47,780 --> 00:09:50,350 Co takiego mam sobie przypomnie? 48 00:10:32,780 --> 00:10:35,350 Czy to sen? 49 00:10:35,780 --> 00:10:39,350 Musi by... 50 00:10:53,780 --> 00:10:56,350 Nawet dziecko by w to nie uwierzyBo. 51 00:11:03,780 --> 00:11:06,350 Gdzie ja jad... Co si dzieje... 52 00:11:37,780 --> 00:11:41,350 UWAGA: Opuszczajc pokój, zga[ [wiatBo. Bdziemy wiedzie, je[li tego nie zrobisz. 53 00:13:09,780 --> 00:13:12,350 Cheryl! 54 00:17:15,780 --> 00:17:18,350 Co?... 55 00:17:20,780 --> 00:17:23,350 Galeria wyglda tak, jak poprzednio... 56 00:17:27,780 --> 00:17:30,350 WróciBam? 57 00:17:39,780 --> 00:17:41,350 Heather! 58 00:17:41,780 --> 00:17:44,350 To ty... 59 00:17:44,780 --> 00:17:46,350 Co tu si staBo? 60 00:17:46,780 --> 00:17:49,350 Na pewno jeste[ jednym z nich! 61 00:17:49,780 --> 00:17:52,350 Co ja takiego zrobiBem? 62 00:17:52,780 --> 00:17:55,350 I co masz na my[li mówic "jednym z nich"? 63 00:17:55,780 --> 00:17:58,350 Siedzisz w tym razem z Claudi, prawda? 64 00:17:58,780 --> 00:18:01,350 Claudia? O co z ni chodzi? 65 00:18:02,780 --> 00:18:05,350 ProsiBa mnie, |ebym ci znalazB, to wszystko. 66 00:18:05,780 --> 00:18:08,350 Wic jednak jeste[ jednym z nich! 67 00:18:08,780 --> 00:18:11,350 Claudia zrobiBa to wszystko? 68 00:18:13,780 --> 00:18:17,350 ZostaBem zatrudniony tylko po to, aby ci znalez. 69 00:18:17,780 --> 00:18:20,350 Nie stoj po niczyjej stronie. 70 00:18:20,780 --> 00:18:23,350 Te| nie mam pojcia, co si tu dzieje. 71 00:18:24,780 --> 00:18:28,350 Mo|e zaczniemy od tego, |e to ty mi powiesz, co si tutaj staBo? 72 00:18:29,780 --> 00:18:32,350 I ten potwór... Co to do cholery byBo? 73 00:18:33,780 --> 00:18:36,350 Wiem tylko tyle, ile ty. 74 00:18:37,780 --> 00:18:43,350 Dzieje si tutaj co[ niedobrego i mam dziwne wra|enie, |e ma to jaki[ zwizek ze mn. 75 00:18:44,780 --> 00:18:51,350 Mo|e jestem tylko postronn osob, wic dlaczego ma mi by ciebie |al, skoro to ty mnie w to wcignBe[? 76 00:18:51,780 --> 00:18:54,350 Gdyby[ mnie nie znalazB... 77 00:18:55,780 --> 00:18:58,350 O czym ty mówisz? 78 00:18:58,780 --> 00:19:01,350 Niby co w tobie jest takiego specjalnego? 79 00:19:01,780 --> 00:19:05,350 Gdybym wiedziaBa, nie byBabym taka oszoBomiona, zgadza si? 80 00:19:09,780 --> 00:19:11,350 Ale co[ chyba w tym jest... 81 00:19:14,780 --> 00:19:19,350 Co[, przed czym uciekaBam, o czym zapomniaBam bardzo dawno temu... 82 00:19:27,780 --> 00:19:30,350 Jak mog sobie przypomnie?... 83 00:19:33,780 --> 00:19:36,350 Co[ jest nie tak? 84 00:19:36,780 --> 00:19:37,350 Nic! 85 00:19:37,780 --> 00:19:39,350 Gdzie idziesz? 86 00:19:40,780 --> 00:19:43,350 Pojad metrem do domu. 87 00:19:45,780 --> 00:19:48,350 A co ja powinienem zrobi? 88 00:19:48,780 --> 00:19:51,350 Skd mam wiedzie? 89 00:30:18,780 --> 00:30:21,350 WiedziaBam. 90 00:30:50,780 --> 00:30:53,350 ... jest zaatakowane przez inny [wiat. 91 00:30:53,780 --> 00:30:56,350 Zwiat czyich[ koszmarów, halucynacji stajcych si rzeczywisto[ci. 92 00:31:11,780 --> 00:31:14,350 Znowu? Tylko nie to... 93 00:31:17,780 --> 00:31:20,350 Czy to te| jej sprawka? 94 00:31:44,780 --> 00:31:47,350 Znajdz Zwit. Zabij j? 95 00:32:02,780 --> 00:32:05,350 Heather! Tak si teraz nazywasz... zgadza si? 96 00:32:07,780 --> 00:32:10,350 A kim ty jeste[? 97 00:32:11,780 --> 00:32:14,350 Mam na imi Vincent. Nie zapomnij, dobra? 98 00:32:15,780 --> 00:32:18,350 Jestem po twojej stronie. 99 00:32:19,780 --> 00:32:24,350 Skoro tak mówisz... Ale skd mam wiedzie, |e nie trzymasz z ni? 100 00:32:24,780 --> 00:32:28,350 Ni? Masz na my[li Claudi? 101 00:32:28,780 --> 00:32:31,350 Nawet nie sugeruj, |e mam z ni co[ wspólnego! 102 00:32:32,780 --> 00:32:35,350 Ta stara, szalona wiedzma zrobiBa jej pranie mózgu! 103 00:32:39,780 --> 00:32:43,350 Chocia| "szalona, stara wiedzma" to troch surowe okre[lenie... 104 00:32:43,780 --> 00:32:46,350 Bdz co bdz, jest twoj matk... 105 00:32:47,780 --> 00:32:50,350 Moj matk? Co na ten temat wiesz?... 106 00:32:51,780 --> 00:32:54,350 Nie pamitasz? 107 00:32:56,780 --> 00:33:02,350 Wic Harry nic ci na ten temat nie powiedziaB? 108 00:33:03,780 --> 00:33:06,350 My[l, |e ukrywaB prawd, aby mie ci po swojej stronie. 109 00:33:07,780 --> 00:33:12,350 Na to wyglda. Co za [liski kole[. 110 00:33:13,780 --> 00:33:16,350 Nie mów tak o moim ojcu! 111 00:33:16,780 --> 00:33:21,350 Przepraszam. Szczerze! Uspokój si, prosz. 112 00:33:22,780 --> 00:33:25,350 Swoj drog, skd wiesz o moim tacie? 113 00:33:26,780 --> 00:33:29,350 Wiem wszystko. 114 00:33:29,780 --> 00:33:32,350 Tak|e o twojej przeszBo[ci. 115 00:33:32,780 --> 00:33:35,350 Wic powiedz mi, co si tu dzieje! 116 00:33:35,780 --> 00:33:37,350 Nawet tego nie wiesz? 117 00:33:37,780 --> 00:33:39,350 Dlatego pytam! 118 00:33:40,780 --> 00:33:44,350 Je[li co[ o tym wiesz, to powiedz mi, jak mog to wszystko skoDczy! 119 00:33:45,780 --> 00:33:46,350 Jeszcze nie. 120 00:33:46,780 --> 00:33:50,350 Czemu nie zabawisz tutaj troch dBu|ej? 121 00:33:51,780 --> 00:33:53,350 "Zabawisz"? 122 00:33:53,780 --> 00:33:56,350 Czuj si, jakbym oszalaBa! 123 00:33:57,780 --> 00:33:59,350 Tobie to miejsce wcale nie przeszkadza? 124 00:34:00,780 --> 00:34:03,350 Nie, jest w porzdku. 125 00:34:03,780 --> 00:34:07,350 Uwa|am je za... fascynujce. 126 00:34:9,780 --> 00:34:12,350 Stój! Nie skoDczyli[my rozmawia. 127 00:34:13,780 --> 00:34:15,350 WiedziaBam. Jeste[ po jej stronie. 128 00:34:15,780 --> 00:34:18,350 Dlaczego tak my[lisz? 129 00:34:18,780 --> 00:34:21,350 Z tob te| jest co[ nie w porzdku. 130 00:37:10,780 --> 00:37:13,350 "Tu fui, ego eris." 131 00:37:13,780 --> 00:37:15,350 Dziwne pismo. 132 00:37:16,780 --> 00:37:19,350 Co to byBo? 133 00:38:10,780 --> 00:38:13,350 Tato, wróciBam. 134 00:38:14,780 --> 00:38:17,350 SBuchaj, dzieje si co[ dziwnego. 135 00:38:17,780 --> 00:38:20,350 Chyba powinni[my... 136 00:38:21,780 --> 00:38:24,350 Tato?... 137 00:38:47,780 --> 00:38:50,350 Nie... 138 00:39:47,780 --> 00:39:49,350 Ty to zrobiBa[? 139 00:39:49,780 --> 00:39:51,350 SpózniBa[ si. 140 00:39:51,780 --> 00:39:53,350 Dlaczego? 141 00:39:55,780 --> 00:40:02,350 Zem[ciBam si za wydarzenia sprzed 17 lat. Gdyby nie on, nasze marzenia zi[ciByby si! 142 00:40:02,780 --> 00:40:06,350 To on zabraB ciebie od nas. 143 00:40:09,780 --> 00:40:12,350 Dorw ci za to! 144 00:40:16,780 --> 00:40:22,350 Jest jeszcze jeden powód. ChciaBam wypeBni twoje serce nienawi[ci. 145 00:40:23,780 --> 00:40:28,350 Tak musiaBo si sta. Wkrótce zrozumiesz dlaczego. 146 00:40:28,780 --> 00:40:31,350 Nie! Nigdy tego nie zrozumiem! 147 00:40:32,780 --> 00:40:37,350 Musisz spróbowa sobie przypomnie. Tak|e to, kim jeste[. 148 00:40:38,780 --> 00:40:43,350 Wkrótce zrodzisz Boga i zbudujesz wieczny raj. 149 00:40:53,780 --> 00:40:56,350 Oto ten, który zabiB twojego ojca. 150 00:40:57,780 --> 00:41:01,350 Ja wydaBam jedynie rozkaz. 151 00:41:02,780 --> 00:41:05,350 Có| teraz poczniesz? 152 00:41:07,780 --> 00:41:11,350 Bd czekaBa tam, gdzie wszystko bierze swój pocztek... 153 00:41:12,780 --> 00:41:15,350 W Silent Hill. 154 00:42:54,780 --> 00:42:57,350 Nie wiem, co powiedzie... 155 00:42:58,780 --> 00:43:01,350 Wic lepiej nic nie mów. 156 00:43:02,780 --> 00:43:08,350 Nic mi nie jest, wic wyjdz i daj mi wreszcie spokój! 157 00:43:09,780 --> 00:43:12,350 Uspokój si. Ja tylko... 158 00:43:12,780 --> 00:43:16,350 "Uspokój si"!? Jak mam to niby zrobi? 159 00:43:16,780 --> 00:43:19,350 Mój ojciec nie |yje! ZostaB zamordowany! 160 00:43:22,780 --> 00:43:25,350 Wyno[ si! 161 00:43:26,780 --> 00:43:29,350 To wszystko twoja wina! Gdyby nie ty... 162 00:43:29,780 --> 00:43:31,350 Ja... Przepraszam. 163 00:43:31,780 --> 00:43:33,350 Wic wyjdz! 164 00:43:35,780 --> 00:43:39,350 Je[li to sprawi, |e poczujesz si lepiej, wyjd. 165 00:43:51,780 --> 00:43:54,350 Czy mo|emy go tak zostawi? 166 00:43:55,780 --> 00:43:58,350 Co innego mog zrobi? 167 00:43:58,780 --> 00:44:01,350 Nie mo|emy teraz urzdzi porzdnego pogrzebu. 168 00:44:12,780 --> 00:44:14,350 Przepraszam, tato. 169 00:44:19,780 --> 00:44:22,350 Co teraz zrobisz? 170 00:44:23,780 --> 00:44:26,350 Jad do Silent Hill. 171 00:44:26,780 --> 00:44:29,350 Co jest w Silent Hill? 172 00:44:29,780 --> 00:44:31,350 Nie wiem. 173 00:44:34,780 --> 00:44:36,350 My[lisz, |e to bezpieczne? 174 00:44:36,780 --> 00:44:38,350 Oczywi[cie, |e nie. 175 00:44:38,780 --> 00:44:41,350 Nie wiem, jakie piekBo mo|e by tam dla mnie zgotowane... 176 00:44:41,780 --> 00:44:43,350 ale nie mam innego wyboru. 177 00:44:47,780 --> 00:44:50,350 Nie obchodzi mnie caBy ten Bóg, raj, 178 00:44:50,780 --> 00:44:53,350 ona mo|e sobie wierzy, w co zechce. 179 00:44:53,780 --> 00:44:57,350 Ale nie upiecze jej si to, co mi zrobiBa. 180 00:45:02,780 --> 00:45:06,350 Kiedy j znajd, zabij j osobi[cie. 181 00:45:11,780 --> 00:45:14,350 Zemsta niczego nie rozwi|e. 182 00:45:15,780 --> 00:45:18,350 By mo|e nie, ale i tak to zrobi. 183 00:45:19,780 --> 00:45:21,350 184 00:45:22,780 --> 00:45:24,350 To nie twoja sprawa. 185 00:45:25,780 --> 00:45:27,350 Zawioz ci tam. 186 00:45:28,780 --> 00:45:31,350 Nie potrzebuj twojej pomocy. 187 00:45:32,780 --> 00:45:35,350 Tak? To zbyt daleko, aby i[ na piechot. 188 00:45:36,780 --> 00:45:40,350 Poza tym, czuj si cz[ciowo winny temu, co si staBo. 189 00:45:43,780 --> 00:45:46,350 Przyprowadz samochód, 190 00:45:46,780 --> 00:45:49,350 a ty, kiedy si po|egnasz, zejdz na dóB. 191 00:45:52,780 --> 00:45:55,350 Wiesz, ty te| mo|esz tam zgin. 192 00:45:56,780 --> 00:45:58,350 Nie szkodzi. 193 00:45:58,780 --> 00:46:01,350 Nikt i tak nie bdzie pBakaB nad moim grobem. 194 00:46:35,780 --> 00:46:39,350 Dzikuj, tatusiu. {egnaj. 195 00:46:44,780 --> 00:46:47,350 SpotkaBem wBa[nie faceta o imieniu Vincent. 196 00:46:48,780 --> 00:46:50,350 Vincent? 197 00:46:50,780 --> 00:46:53,350 To twój przyjaciel, prawda? 198 00:46:53,780 --> 00:46:56,350 Nie jestem pewna. 199 00:46:56,780 --> 00:47:01,350 PowiedziaB, |eby[my poszukali w Silent Hill faceta o imieniu Leonard. 200 00:47:01,780 --> 00:47:04,350 DaB mi te| t map. 201 00:47:05,780 --> 00:47:08,350 Co zamierzasz zrobi? 202 00:47:08,780 --> 00:47:12,350 Nie mo|na mu ufa, ale te| nie mamy innego wyj[cia. 203 00:47:20,780 --> 00:47:22,350 Prosz. Wez jeszcze to. 204 00:47:22,780 --> 00:47:24,350 Co to jest? 205 00:47:24,780 --> 00:47:28,350 Twój ojciec to trzymaB. 206 00:47:25,780 --> 00:47:28,350 DLA MOJEJ KOCHANEJ CÓRKI 207 00:47:48,780 --> 00:47:50,350 Zaczyna pada. 208 00:47:51,780 --> 00:47:53,350 Zpisz? 209 00:47:53,780 --> 00:47:54,350 Nie. 210 00:47:55,780 --> 00:47:57,350 Zimno ci? 211 00:48:00,780 --> 00:48:03,350 Co wBa[ciwie staBo si z Silent Hill? 212 00:48:03,780 --> 00:48:06,350 To byBo takie maBe, ciche miasteczko. 213 00:48:07,780 --> 00:48:09,350 A teraz? 214 00:48:09,780 --> 00:48:11,350 ByBe[ tam? 215 00:48:15,780 --> 00:48:19,350 Raz. Sprawa dotyczca zaginionej osoby. 216 00:48:19,780 --> 00:48:22,350 Nigdy nie zostaBa znaleziona. 217 00:48:23,780 --> 00:48:26,350 Powiem ci szczerze. To strasznie pokrcone miejsce. 218 00:48:28,780 --> 00:48:33,350 W mojej pracy mo|na si nasBucha ró|nych przera|ajcych plotek. 219 00:48:34,780 --> 00:48:37,350 UrodziBam i wychowaBam si tam. 220 00:48:38,780 --> 00:48:41,350 Przepraszam, nie chciaBem ci urazi. 221 00:48:42,780 --> 00:48:45,350 Bez urazy. 222 00:48:55,780 --> 00:48:58,350 W ka|dym razie, my[laBem, |e dorastaBa[ w Portland? 223 00:49:00,780 --> 00:49:02,350 Co[ nie tak? 224 00:49:02,780 --> 00:49:04,350 yle si czujesz? 225 00:49:04,780 --> 00:49:08,350 Huczy mi w gBowie... Jak najgorszy kac |ycia. 226 00:49:10,780 --> 00:49:12,350 Mo|e to choroba lokomocyjna. 227 00:49:13,780 --> 00:49:18,350 Nie... Próbuj sobie przypomnie... 228 00:49:19,780 --> 00:49:22,350 Moje dzieciDstwo. 229 00:49:25,780 --> 00:49:28,350 Co[ strasznego wydarzyBo si w Silent Hill 17 lat temu... 230 00:49:32,780 --> 00:49:37,350 Kobieta o imieniu Dahlia próbowaBa przywoBa staro|ytne bóstwo tego miasta. 231 00:49:47,780 --> 00:49:50,350 ChciaBa po[wici swoj wBasn córk. 232 00:49:51,780 --> 00:49:53,350 To straszne! 233 00:49:53,780 --> 00:49:56,350 To prawda, ale udaBo si. 234 00:49:59,780 --> 00:50:04,350 Dziewczynka urodziBa tego boga. 235 00:50:05,780 --> 00:50:09,350 Wiesz, ona miaBa pewne niezwykBe zdolno[ci. 236 00:50:09,780 --> 00:50:12,350 Zdolno[ci? 237 00:50:13,780 --> 00:50:16,350 W klasie nazywana byBa wiedzm. 238 00:50:18,780 --> 00:50:22,350 Ró|ne rzeczy dziaBy si tylko dlatego, bo o nich my[laBa. 239 00:50:23,780 --> 00:50:26,350 MogBa zabija ludzi po prostu |yczc im [mierci. 240 00:50:31,780 --> 00:50:35,350 Ale w koDcu Bóg zostaB zabity przez jednego czBowieka. 241 00:50:37,780 --> 00:50:40,350 Mojego ojca, Harry'ego Masona. 242 00:50:43,780 --> 00:50:48,350 Chyba nie byB prawdziwym Bogiem, skoro zginB z rki ludzkiej istoty. 243 00:50:53,780 --> 00:50:56,350 My[l, |e Claudia próbuje zrobi co[ podobnego. 244 00:50:59,780 --> 00:51:03,350 Tym razem to ja zostaBam wybrana na ofiar. 245 00:51:03,780 --> 00:51:07,350 Ty te| masz w sobie jaki[ rodzaj mocy? 246 00:51:10,780 --> 00:51:16,350 Kiedy Bóg zostaB zniszczony, dziewczynka pojawiBa si ponownie. 247 00:51:17,780 --> 00:51:21,350 TrzymaBa w rkach nowo narodzone dziecko. 248 00:51:25,780 --> 00:51:30,350 Zanim zmarBa, oddaBa dziecko mojemu ojcu. 249 00:51:42,780 --> 00:51:45,350 KochaB mnie tak, jakbym byBa jego córk. 250 00:51:49,780 --> 00:51:52,350 Mimo tego, |e nie wiedziaB, kim lub czym jestem. 251 00:52:01,780 --> 00:52:04,350 To zdarzyBo si tak nagle... 252 00:52:11,780 --> 00:52:16,350 Nie zd|yBam powiedzie ci... 253 00:52:19,780 --> 00:52:22,350 Powiedzie ci... jaka byBam dziki tobie szcz[liwa... 254 00:52:49,780 --> 00:52:53,350 Ja pójd zobaczy dom tego caBego Leonarda. 255 00:52:53,780 --> 00:52:57,350 Ty sprawdz tymczasem szpital. 256 00:52:57,780 --> 00:52:59,350 Masz map, prawda? 257 00:52:59,780 --> 00:53:01,350 Tak. 258 00:53:02,780 --> 00:53:05,350 Dasz sobie rad sama? 259 00:53:05,780 --> 00:53:08,350 Nie jestem ju| przecie| dzieckiem. 260 00:53:08,780 --> 00:53:12,350 Czy przypadkiem to nie ty boisz si i[ sam? 261 00:53:15,780 --> 00:53:19,350 Masz racj. Boj si. 262 00:53:22,780 --> 00:53:29,350 SkoDczyBem pidziesitk i nigdy dotd nie spotkaBem si z czym[ takim. 263 00:53:31,780 --> 00:53:33,350 Czuj si jak we [nie. 264 00:53:34,780 --> 00:53:37,350 Chyba raczej bardziej jak w koszmarze. 265 00:53:39,780 --> 00:53:43,350 Tak, wolaBbym si w koDcu obudzi i sobie zapali. 266 00:53:46,780 --> 00:53:49,350 Spotykamy si tutaj po tym, jak sprawdzisz szpital, dobra? 267 00:53:50,780 --> 00:53:53,350 Tak jest. 268 00:56:45,780 --> 00:56:46,350 Tak? 269 00:56:46,780 --> 00:56:47,350 Claudia? 270 00:56:47,780 --> 00:56:50,350 Nie, jestem... 271 00:56:48,780 --> 00:56:50,350 Nie kBam! 272 00:56:51,780 --> 00:56:54,350 Wci| próbujesz uciec od odpowiedzialno[ci. 273 00:56:54,780 --> 00:56:57,350 Chcesz mnie teraz przeprosi? 274 00:56:57,780 --> 00:57:01,350 A mo|e wci| nie zdajesz sobie sprawy ze swojej gBupoty? 275 00:57:01,780 --> 00:57:06,350 Zbawienie caBej ludzko[ci... Co za absurdalny pomysB! 276 00:57:07,780 --> 00:57:10,350 Chwileczk, prosz mnie posBucha... 277 00:57:10,780 --> 00:57:13,350 Dosy si ju| nasBuchaBem. 278 00:57:13,780 --> 00:57:17,350 Dlaczego tak skoDczyBa[? Gdzie popeBniBem bBd? 279 00:57:17,780 --> 00:57:22,350 Prosz mnie w koDcu wysBucha! Nie jestem Claudi! 280 00:57:23,780 --> 00:57:25,350 Nie jeste[ Claudi? 281 00:57:27,780 --> 00:57:29,350 Mam na imi Heather. 282 00:57:29,780 --> 00:57:32,350 Heather... 283 00:57:33,780 --> 00:57:36,350 Kim pan jest? 284 00:57:37,780 --> 00:57:40,350 Leonard Wolf. 285 00:57:40,780 --> 00:57:44,350 Przepraszam. My[laBem, |e jeste[ moj córk. 286 00:57:52,780 --> 00:57:55,350 Claudia to paDska córka? 287 00:57:55,780 --> 00:57:58,350 Wic j znasz? 288 00:57:58,780 --> 00:58:01,350 Jeste[ jedn z jej uczennic? 289 00:58:01,780 --> 00:58:03,350 Nie! W |yciu! 290 00:58:03,780 --> 00:58:06,350 Kiedy tylko j znajd... 291 00:58:06,780 --> 00:58:09,350 Czuj nienawi[. 292 00:58:09,780 --> 00:58:10,350 Co? 293 00:58:10,780 --> 00:58:14,350 Gniew... sBysz go w twoich sBowach. 294 00:58:15,780 --> 00:58:17,350 Chcesz j zabi, prawda? 295 00:58:20,780 --> 00:58:21,350 Przykro mi. 296 00:58:21,780 --> 00:58:25,350 Ale ona... 297 00:58:26,780 --> 00:58:30,350 zabiBa mojego ojca. 298 00:58:30,780 --> 00:58:34,350 Jest gBupia, ale mimo to jest wci| moj córk. 299 00:58:35,780 --> 00:58:39,350 WybaczyBbym jej, gdyby przejrzaBa na oczy. 300 00:58:39,780 --> 00:58:42,350 Ale widz, |e jest ju| za pózno. 301 00:58:45,780 --> 00:58:48,350 Heather, pomo|esz mi? 302 00:58:48,780 --> 00:58:50,350 W jaki sposób? 303 00:58:50,780 --> 00:58:52,350 Jestem tutaj zamknity. 304 00:58:52,780 --> 00:58:55,350 A musz powstrzyma Claudi. 305 00:58:55,780 --> 00:58:56,350 Gdzie pan teraz jest? 306 00:58:56,780 --> 00:59:02,350 Nie jestem pewien, ale drzwi do tego pomieszczenia s na koDcu korytarza na drugim pitrze. 307 00:59:02,780 --> 00:59:05,350 My[l, |e bd mógB ci pomóc. 308 00:59:05,780 --> 00:59:07,350 Mam piecz! 309 00:59:07,780 --> 00:59:09,350 Prosz! 310 00:59:09,780 --> 00:59:11,350 Piecz?... 311 00:59:22,780 --> 00:59:26,350 Drzwi na koDcu korytarza na drugim pitrze... 312 01:00:02,780 --> 01:00:05,350 ...wci| ma bardzo wysok gorczk... 313 01:00:05,780 --> 01:00:07,350 ...nie otwiera oczu... puls regularny. 314 01:00:07,780 --> 01:00:10,350 Ledwo oddycha. 315 01:00:10,780 --> 01:00:14,350 Dlaczego? Co trzyma to dziecko przy |yciu? 316 01:03:20,780 --> 01:03:22,350 Heather? 317 01:03:24,780 --> 01:03:26,350 Tak? 318 01:03:28,780 --> 01:03:31,350 Leonard? Gdzie pan jest? 319 01:03:31,780 --> 01:03:34,350 Dzikuj. Nareszcie mog std wyj[. 320 01:03:34,780 --> 01:03:38,350 Czas na zakoDczenie idiotycznych mrzonek Claudii. 321 01:03:38,780 --> 01:03:42,350 Nareszcie bdziemy mogli si jej pozby. 322 01:03:43,780 --> 01:03:47,350 "Zbawienie caBej ludzko[ci". Ha! 323 01:03:47,780 --> 01:03:51,350 Dlaczego niewierni równie| mieliby dostpi nagrody? 324 01:03:53,780 --> 01:03:55,350 O czym pan mówi? 325 01:03:55,780 --> 01:03:57,350 O naszych planach. 326 01:03:58,780 --> 01:04:01,350 To prawda, |e Bóg jest miBosierny. 327 01:04:01,780 --> 01:04:04,350 Ale pierwsi id ci, którzy zostali wybrani. 328 01:04:07,780 --> 01:04:14,350 Tylko ulegli wobec gBosu Pana otrzymaj klucze do bram raju. 329 01:04:15,780 --> 01:04:17,350 Nieprawda|, Heather? 330 01:04:17,780 --> 01:04:20,350 Tak, jasne. 331 01:04:21,780 --> 01:04:24,350 Mo|esz sobie wierzy w co chcesz. 332 01:04:24,780 --> 01:04:26,350 Co chcesz przez to powiedzie? 333 01:04:27,780 --> 01:04:31,350 Nie my[l w taki sposób, jak wy. 334 01:04:32,780 --> 01:04:35,350 Nie chc mie nic wspólnego z takim rajem. 335 01:04:35,780 --> 01:04:39,350 Jeste[ niewiern? OszukaBa[ mnie! 336 01:04:39,780 --> 01:04:44,350 Nie oszukaBam ci! Po prostu oboje mylili[my si co do siebie. 337 01:04:45,780 --> 01:04:48,350 My[laBam, |e jeste[ zwykBym czBowiekiem. 338 01:04:51,780 --> 01:04:55,350 Wic chciaBa[ mnie oszuka i uciec z moj pieczci, co? 339 01:04:55,780 --> 01:04:59,350 Heretyczka! Chcesz zniszczy Boga! 340 01:04:59,780 --> 01:05:02,350 Mówi ci przecie|, |e nie chciaBam nikogo oszuka! 341 01:05:04,780 --> 01:05:07,350 Czym wBa[ciwie jest ta caBa piecz? 342 01:05:07,780 --> 01:05:13,350 Nie udawaj gBupiej. Drugi raz nie dam si oszuka. 343 01:05:14,780 --> 01:05:20,350 Piecz jest moja! Bóg wyznaczyB mnie na jej stra|nika! 344 01:05:22,780 --> 01:05:27,350 Ode mnie otrzyma mo|esz tylko okropn i bolesn [mier! 345 01:05:34,780 --> 01:05:36,350 Leonard? To ty? 346 01:05:36,780 --> 01:05:40,350 Zmier tym, któzy odwracaj si od Boga! 347 01:05:43,780 --> 01:05:46,350 Czy wszyscy ludzie, którzy tu mieszkaj, maj co[ z gBow? 348 01:05:49,780 --> 01:05:52,350 Chocia| ty ju| raczej nie jeste[ czBowiekiem. 349 01:07:15,780 --> 01:07:17,350 Wyglda na to, |e Leonarda ju| nie ma. 350 01:07:17,780 --> 01:07:20,350 Czas wraca do motelu. 351 01:07:22,780 --> 01:07:25,350 Mam nadziej, |e z Douglasem wszystko w porzdku. 352 01:07:34,780 --> 01:07:36,350 Co to? 353 01:07:54,780 --> 01:07:57,350 Dlaczego wysBaBe[ j do mojego ojca? 354 01:07:57,780 --> 01:07:59,350 Co[ nie tak? 355 01:07:59,780 --> 01:08:01,350 To przez ciebie on... 356 01:08:01,780 --> 01:08:09,350 Ale dziki temu wiemy przynajmniej, |e Bóg go kochaB, nie? 357 01:08:09,780 --> 01:08:14,350 Ci, którzy |artuj z Boga, nie dostpi zbawienia. 358 01:08:14,780 --> 01:08:17,350 SkoDczysz w piekle, Vincent. 359 01:08:18,780 --> 01:08:23,350 Nigdy nie zaznasz rado[ci wiecznego raju. 360 01:08:24,780 --> 01:08:29,350 My[lisz, |e za to ciebie Bóg zbawi? Ha! 361 01:08:29,780 --> 01:08:32,350 Co takiego mo|esz o tym wiedzie? 362 01:08:33,780 --> 01:08:38,350 Znam przyjemno[ci tego [wiata. 363 01:08:40,780 --> 01:08:44,350 Chc odnalez moje szcz[cie, dopóki |yj tutaj. 364 01:08:48,780 --> 01:08:51,350 NienawidziBa[ swojego ojca, prawda? 365 01:08:53,780 --> 01:09:02,350 WidziaBem jak biB ci, kopaB, doprowadzaB do pBaczu. 366 01:09:06,780 --> 01:09:12,350 Jego okrucieDstwo wypaliBo trwaBy [lad w moim umy[le. 367 01:09:15,780 --> 01:09:19,350 Tak. Tak! WBa[nie dlatego potrzebujemy Boga! 368 01:09:22,780 --> 01:09:30,350 To, co nazywasz wiar, jest tylko dziecicym pBaczem, |ebrzcym o miBo[. 369 01:09:31,780 --> 01:09:34,350 Dlatego jeste[ sama. 370 01:09:36,780 --> 01:09:41,350 Nie rozumiesz. Nikt nie rozumie. 371 01:10:05,780 --> 01:10:07,350 Gdzie jest Douglas? 372 01:10:07,780 --> 01:10:09,350 Ju| wyszedB. 373 01:10:10,780 --> 01:10:14,350 Ale zostawiB dla ciebie wiadomo[. 374 01:10:14,780 --> 01:10:16,350 ByB tutaj kto[ jeszcze? 375 01:10:16,780 --> 01:10:19,350 Nie, tylko ja. 376 01:10:19,780 --> 01:10:22,350 Nie chcesz pozna tej wiadomo[ci? 377 01:10:24,780 --> 01:10:27,350 Tak... co powiedziaB? 378 01:10:27,780 --> 01:10:30,350 Ko[cióB jest po drugiej stronie jeziora. 379 01:10:32,780 --> 01:10:38,350 Ko[cióB?... Ciekawe, co miaB na my[li. 380 01:10:39,780 --> 01:10:41,350 Nie rozumiesz? 381 01:10:43,780 --> 01:10:46,350 WBa[nie tam jest Claudia. 382 01:10:46,780 --> 01:10:50,350 Po drugiej stronie, w póBnocnej cz[ci miasta. 383 01:10:50,780 --> 01:10:54,350 Je[li si tam wybierasz, idz przez wesoBe miasteczko. 384 01:10:54,780 --> 01:10:57,350 Teraz to prawdopodobnie jedyna droga. 385 01:10:59,780 --> 01:11:05,350 Idz na póBnocny wschód, Alej Nathana. To dBuga droga, ale krótsza, ni| do nieba. 386 01:11:08,780 --> 01:11:11,350 To caBa wiadomo[? Mhm. 387 01:11:13,780 --> 01:11:14,350 Dziki. 388 01:11:19,780 --> 01:11:22,350 Douglas naprawd to powiedziaB? 389 01:11:22,780 --> 01:11:27,350 W czym problem? Nie wierzysz mi? 390 01:12:18,780 --> 01:12:20,350 Niech to diabli. 391 01:13:37,780 --> 01:13:42,350 ZatrudniBam ci, aby[ odnalazB dziewczyn. Dobrze wykonaBe[ swoje zadanie. 392 01:13:42,780 --> 01:13:45,350 O co chodzi tym razem? 393 01:13:45,780 --> 01:13:48,350 OkBamaBa[ mnie na temat Heather, panienko. 394 01:13:48,780 --> 01:13:51,350 Nie lubi by wykorzystywany. 395 01:13:51,780 --> 01:13:54,350 OkBamaBam? Niby w czym? 396 01:13:55,780 --> 01:13:58,350 PowiedziaBa[, |e Heather zostaBa porwana. 397 01:14:00,780 --> 01:14:03,350 Ale to prawda. Kiedy[ byBa jedn z nas. 398 01:14:03,780 --> 01:14:09,350 Ten czBowiek, Harry Mason, wykradB j i trzymaB w ukryciu przed nami. 399 01:14:09,780 --> 01:14:12,350 By mo|e, ale powiedziaBa mi, |e byBa szcz[liwa. 400 01:14:13,780 --> 01:14:16,350 Po tym, jak oszukaB j, zrobiB jej pranie mózgu. 401 01:14:16,780 --> 01:14:20,350 Jej prawdziwa jazD jeszcze si nie przebudziBa. 402 01:14:20,780 --> 01:14:23,350 Ona nosi w sobie Boga... 403 01:14:24,780 --> 01:14:30,350 Kiedy Alessa, matka Boga, prawdziwie si przebudzi... 404 01:14:30,780 --> 01:14:33,350 Tak, co si stanie? 405 01:14:33,780 --> 01:14:36,350 Poprowadzi nas do wiecznego raju. 406 01:14:37,780 --> 01:14:40,350 Co to za miejsce? 407 01:14:40,780 --> 01:14:42,350 Miejsce, które nie zna bólu, 408 01:14:42,780 --> 01:14:46,350 gBodu, chorób, staro[ci. 409 01:14:47,780 --> 01:14:52,350 Nie bdzie chciwo[ci ani wojen, wszyscy |yli bd przepeBnieni Bask Pana. 410 01:14:54,780 --> 01:14:58,350 Nie ma tego, nie ma tamtego, nie ma siamtego. 411 01:14:58,780 --> 01:15:08,350 Raj? Chyba dla wykastrowanej owcy. Brzmi raczej nudno. 412 01:15:09,780 --> 01:15:13,350 {al mi ciebie. Wci| nie rozumiesz. 413 01:15:22,780 --> 01:15:27,350 Chcesz mnie zabi? Dla ciebie jest to takie proste? 414 01:15:28,780 --> 01:15:32,350 ZabijaBem ju| wcze[niej. 415 01:15:32,780 --> 01:15:36,350 Wic naprawd jest mi ciebie |al. 416 01:16:22,780 --> 01:16:26,350 Witamy w nawiedzonym domu Borleya. 417 01:16:26,780 --> 01:16:29,350 Cieszymy si, |e przyszBa[. 418 01:16:29,780 --> 01:16:32,350 Wejdz, prosz, rozejrzyj si troch. 419 01:16:33,780 --> 01:16:37,350 Kiedy bdziesz gotowa, po prostu przejdz przez drzwi. 420 01:16:40,780 --> 01:16:43,350 Ratunku... pomocy... 421 01:16:44,780 --> 01:16:47,350 SByszysz te gBosy? 422 01:16:47,780 --> 01:16:52,350 Czteroosobowa rodzina zostaBa w tym pokoju poszatkowana na kawaBki. 423 01:16:54,780 --> 01:16:57,350 Rozpaczliwe krzyki dzieci... 424 01:16:58,780 --> 01:17:00,350 Morderca zostaB zBapany. 425 01:17:01,780 --> 01:17:04,350 Wiesz, w jaki sposób wyja[niB to morderstwo? 426 01:17:06,780 --> 01:17:09,350 "Poniewa| czuBem, |e musz to zrobi!" 427 01:17:11,780 --> 01:17:14,350 Tak naprawd kBamaBem. 428 01:17:14,780 --> 01:17:17,350 To tylko |art! 429 01:17:17,780 --> 01:17:20,350 ChciaBem ci wystraszy, to wszystko. 430 01:17:22,780 --> 01:17:29,350 Tak naprawd zginBa tylko jedna osoba. PopeBniBa samobójstwo. 431 01:17:48,780 --> 01:17:50,350 Oto Danny. 432 01:17:50,780 --> 01:17:54,350 Cichy, spokojny czBowiek, ale caBkiem przyjazny. 433 01:17:56,780 --> 01:17:59,350 Bardzo chciaB ci pozna. 434 01:18:00,780 --> 01:18:03,350 Pochodzi z Nowego Orleanu. 435 01:18:03,780 --> 01:18:07,350 PrzybyB tutaj, poniewa| pomyliB drog. 436 01:18:08,780 --> 01:18:11,350 A mo|e ty wiesz? 437 01:18:13,780 --> 01:18:17,350 Znasz drog, która wiedzie do nieba? 438 01:18:17,780 --> 01:18:19,350 Ta rezydencja jest bardzo stara. 439 01:18:19,780 --> 01:18:22,350 Tak wic, patrz pod nogi. 440 01:18:22,780 --> 01:18:25,350 Czasami podBoga potrafi sie nagle zarwa. 441 01:18:25,780 --> 01:18:29,350 A pod ni nie ma niczego. 442 01:18:36,780 --> 01:18:38,350 Bardzo przepraszam. 443 01:18:38,780 --> 01:18:41,350 To miejsce dosBownie si rozpada. 444 01:18:41,780 --> 01:18:44,350 Mechanizm musi by uszkodzony. 445 01:18:44,780 --> 01:18:48,350 Zapewniam ci, |e wcale nie miaB si tam zatrzyma! 446 01:18:49,780 --> 01:18:51,350 A oto wyj[cie. 447 01:18:51,780 --> 01:18:54,350 Mam nadziej, |e dobrze si bawiBa[. 448 01:18:54,780 --> 01:18:57,350 Zapraszamy ponownie. 449 01:18:57,780 --> 01:19:02,350 Lub, je[li wolisz, to my mo|emy ci odwiedzi. 450 01:19:05,780 --> 01:19:08,350 To miaBo by wyj[cie. 451 01:19:08,780 --> 01:19:11,350 Ale wyglda na to, |e nikt nie chce, aby[ sobie poszBa. 452 01:19:12,780 --> 01:19:19,350 Wszyscy ci tu lubi. Chc, aby[ zostaBa z nimi na zawsze. 453 01:19:20,780 --> 01:19:23,350 Musz si z nimi zgodzi. 454 01:19:23,780 --> 01:19:29,350 Nie bój si. Zmier jest Batwiejsza od |ycia. 455 01:20:22,780 --> 01:20:24,350 Douglas! 456 01:20:24,780 --> 01:20:25,350 SpózniBa[ si. 457 01:20:25,780 --> 01:20:27,350 Jeste[ ranny? 458 01:20:27,780 --> 01:20:30,350 Nie mog rusza praw nog. 459 01:20:30,780 --> 01:20:32,350 Jest zBamana. 460 01:20:32,780 --> 01:20:34,350 Zadzwoni po karetk. 461 01:20:34,780 --> 01:20:36,350 Czekaj! 462 01:20:36,780 --> 01:20:38,350 Nie sdz, |eby jaka[ przyjechaBa. 463 01:20:39,780 --> 01:20:43,350 Nie martw si, to nie mój pierwszy raz. 464 01:20:45,780 --> 01:20:53,350 Ty... ty stary gBupcze! Tak da si zaBatwi... 465 01:20:55,780 --> 01:20:57,350 Przepraszam. 466 01:20:57,780 --> 01:21:00,350 Dlaczego to dla mnie robisz? 467 01:21:01,780 --> 01:21:03,350 Co ja zrobi, jak umrzesz? 468 01:21:06,780 --> 01:21:10,350 Co my zrobimy, kiedy ten jaki[ Bóg si narodzi? 469 01:21:11,780 --> 01:21:17,350 Daj spokój. Jak pot|ny mo|e niby by Bóg z takiego [mietnika jak to miasto? 470 01:21:23,780 --> 01:21:26,350 Jestem pewna, |e nie bdzie to jaki[ wielki problem. 471 01:21:27,780 --> 01:21:31,350 Ale jednak mo|e sta si co[ zBego. 472 01:21:33,780 --> 01:21:37,350 Kto wie? Mo|e powinni[my jednak trzyma si od tego z daleka? 473 01:21:37,780 --> 01:21:43,350 Je[li tak zachowuje si Bóg miBosierdzia, wolaBbym go ju| nie oglda. 474 01:21:44,780 --> 01:21:49,350 To chyba dostateczny powód, aby nara|a moje |ycie, nie sdzisz? 475 01:21:50,780 --> 01:21:55,350 Poza tym, jestem tylko starym gBupcem, prawda? 476 01:21:57,780 --> 01:21:59,350 My[lisz, |e jeste[ jakim[ supermenem? 477 01:21:59,780 --> 01:22:03,350 Wiesz, zawsze chciaBem nim zosta. 478 01:22:03,780 --> 01:22:04,350 Poza tym... 479 01:22:04,780 --> 01:22:05,350 Tak? 480 01:22:06,780 --> 01:22:08,350 Chc ci pomóc. 481 01:22:08,780 --> 01:22:14,350 Nie musisz poczuwa si do odpowiedzialno[ci. ZrozumiaBam ju|, |e to nie twoja wina. 482 01:22:15,780 --> 01:22:19,350 Przypominasz mi mojego syna. 483 01:22:19,780 --> 01:22:22,350 MówiBe[, |e nikt nie bdzie po tobie pBakaB... 484 01:22:24,780 --> 01:22:27,350 Martwi ludzie nie pBacz. 485 01:22:28,780 --> 01:22:32,350 GBupi szczeniak, daB si zastrzeli, kiedy napadaB na bank. 486 01:22:35,780 --> 01:22:37,350 Ale dlaczego? 487 01:22:39,780 --> 01:22:43,350 Mo|e poniewa| jego tatko byB ubogim nieudacznikiem. 488 01:22:44,780 --> 01:22:50,350 Kto wie? Raczej nigdy ju| si nie dowiem. 489 01:22:52,780 --> 01:22:55,350 Przepraszam, nie powinienem ci do niego porównywa. 490 01:22:57,780 --> 01:22:59,350 Có|... 491 01:23:00,780 --> 01:23:03,350 Mo|e gdyby[ porównaB mnie do swojej córki... 492 01:23:07,780 --> 01:23:09,350 SBuchaj. 493 01:23:09,780 --> 01:23:15,350 Zajm si caB reszt. ZostaD tutaj, ja wróc, kiedy bdzie po wszystkim. 494 01:23:17,780 --> 01:23:19,350 Dasz sobie rad sama? 495 01:23:19,780 --> 01:23:21,350 {aden problem. 496 01:23:28,780 --> 01:23:33,350 Mojego taty ju| nie ma, wic tylko ja mog to zrobi. 497 01:23:47,780 --> 01:23:49,350 Co robisz? 498 01:23:53,780 --> 01:23:58,350 Mo|e zabicie ciebie to jedyny sposób na zakoDczenie tego koszmaru... 499 01:24:04,780 --> 01:24:07,350 Tak... mo|e masz racj. 500 01:28:29,780 --> 01:28:32,350 Jak si tutaj dostaBa[? 501 01:28:33,780 --> 01:28:36,350 Vincent, prawda? To on ci tu przywiódB. 502 01:28:37,780 --> 01:28:40,350 Kiedy przestanie si wtrca? 503 01:28:42,780 --> 01:28:47,350 Ale to nic nie szkodzi. Zwabienie ci tutaj równie| sBu|y moim planom. 504 01:28:48,780 --> 01:28:50,350 Szach mat. 505 01:28:51,780 --> 01:28:52,350 Jeszcze nie. 506 01:28:53,780 --> 01:28:56,350 Czas jeszcze nie nadszedB. 507 01:28:56,780 --> 01:29:00,350 Czas, kiedy wszystkim wybaczone zostan ich grzechy. 508 01:29:00,780 --> 01:29:05,350 Kiedy raj, którego wyczekiwali[my, nadejdzie. 509 01:29:05,780 --> 01:29:10,350 Po Sdzie i Odkupieniu nadejdzie wieczna Baska. 510 01:29:12,780 --> 01:29:18,350 Alessa, [wiat, o którym marzyBa[, jest na wycignicie rki... 511 01:29:20,780 --> 01:29:23,350 Wcale tego nie chc. 512 01:29:23,780 --> 01:29:29,350 Nie ty. Alessa. Twoja prawdziwa jazD. 513 01:29:31,780 --> 01:29:33,350 Ale ja jestem Aless. 514 01:29:35,780 --> 01:29:40,350 Moja maBa Claudio. Moja droga, kochana siostro. 515 01:29:42,780 --> 01:29:49,350 Alessa? To naprawd ty? Jak bardzo tskniBam! 516 01:29:49,780 --> 01:29:51,350 Nie chc, aby [wiat si zmieniB. 517 01:29:51,780 --> 01:29:53,350 Teraz jest taki, jaki powinien by. 518 01:29:53,780 --> 01:29:59,350 Przecie| sama powiedziaBa[, |e [wiat musi zosta oczyszczony ogniem. 519 01:29:59,780 --> 01:30:03,350 Ale teraz ju| tego nie chc. 520 01:30:03,780 --> 01:30:06,350 Alessa, nie pragniesz szcz[cia? 521 01:30:07,780 --> 01:30:11,350 StaBa[ si [lepa na beznadziejne cierpienie caBego [wiata? 522 01:30:11,780 --> 01:30:15,350 Wszyscy potrzebujemy zbawienia! 523 01:30:15,780 --> 01:30:20,350 PosBuchaj, cierpienie jest cz[ci |ycia. 524 01:30:20,780 --> 01:30:24,350 Albo przyjmujesz to do wiadomo[ci, albo przegrywasz. 525 01:30:26,780 --> 01:30:32,350 Mo|esz pozosta w [wiecie swoich marzeD, ale nie mo|esz krzywdzi innych ludzi. 526 01:30:35,780 --> 01:30:40,350 Poza tym, nigdy nie wybacz ci skrzywdzenia mojego ojca. 527 01:30:42,780 --> 01:30:45,350 Pragn jedynie zbawienia ludzko[ci. 528 01:30:46,780 --> 01:30:50,350 Ale aby to si staBo, [wiat musi ulec zmianie. 529 01:30:51,780 --> 01:30:54,350 Dlatego potrzebujemy Boga! 530 01:30:55,780 --> 01:30:59,350 Ty za[lepiona wiedzmo! Nikt nie prosiB ci o pomoc! 531 01:31:01,780 --> 01:31:04,350 CaBy czas ro[nie... 532 01:31:06,780 --> 01:31:09,350 Gardzisz mn, prawda? 533 01:31:09,780 --> 01:31:12,350 {eby[ wiedziaBa jak! 534 01:31:12,780 --> 01:31:15,350 To dobrze. 535 01:32:49,780 --> 01:32:52,350 Siemka, Heather. 536 01:32:52,780 --> 01:32:55,350 Wszdzie ciebie peBno. 537 01:32:55,780 --> 01:32:59,350 PowiedziaBa[ to tak, jakbym byB jakim[ niechcianym szkodnikiem. 538 01:33:01,780 --> 01:33:04,350 Kim dokBadnie w takim razie jeste[? 539 01:33:04,780 --> 01:33:07,350 Naprawd tego jeszcze nie zrozumiaBa[? 540 01:33:09,780 --> 01:33:12,350 Tak, jeste[ po stronie Claudii. 541 01:33:13,780 --> 01:33:17,350 MówiBem ci, |eby[ nie wrzucaBa mnie do jednego worka z t wariatk. 542 01:33:19,780 --> 01:33:22,350 Có|, ty te| caBkiem normalny nie jeste[. 543 01:33:24,780 --> 01:33:31,350 To prawda, wierzymy w tego samego Boga, ale ja jestem caBkiem zdrowy na umy[le. 544 01:33:35,780 --> 01:33:37,350 Wic dlaczego starasz si mi pomaga? 545 01:33:37,780 --> 01:33:40,350 Czy to te| cz[ planu wskrzeszenia Boga? 546 01:33:41,780 --> 01:33:46,350 Nie ma nic niezwykBego w kBótniach midzy ludzmi wierzcymi w tego samego Boga. 547 01:33:47,780 --> 01:33:51,350 "Boga"? Nie masz mo|e na my[li "DiabBa"? 548 01:33:51,780 --> 01:33:53,350 Cokolwiek bardziej ci pasuje. 549 01:33:53,780 --> 01:33:58,350 Chodzi o to, |e naprawd jestem po twojej stronie. 550 01:34:00,780 --> 01:34:03,350 Nie chc narodzin Boga. 551 01:34:03,780 --> 01:34:08,350 To byBoby niewygodne. 552 01:34:10,780 --> 01:34:13,350 Zbyt nieprzewidywalne. 553 01:34:14,780 --> 01:34:17,350 Wic chcesz mnie u|y, aby powstrzyma Claudi? 554 01:34:20,780 --> 01:34:23,350 Sam odwalaj brudn robot. 555 01:34:23,780 --> 01:34:29,350 Moj brudn robot? Zdaje si, |e nam obu na tym zale|y. 556 01:34:30,780 --> 01:34:34,350 Te| j nienawidzisz, prawda? 557 01:34:34,780 --> 01:34:38,350 Tylko ty mo|esz to zrobi. 558 01:34:38,780 --> 01:34:42,350 Ja nie mam takich mocy, jak wy. 559 01:34:42,780 --> 01:34:49,350 Poza tym, nie znosz brudzi sobie rk. 560 01:34:51,780 --> 01:34:53,350 Doprawdy? 561 01:34:54,780 --> 01:34:59,350 Po prostu dbam o swój interes. Jak ka|dy inny. 562 01:35:02,780 --> 01:35:05,350 Nie patrz na mnie takim cwanym wzrokiem! 563 01:35:05,780 --> 01:35:08,350 To ty jeste[ najgorsz osob w tym pokoju! 564 01:35:09,780 --> 01:35:19,350 PrzybyBa[ tu i z przyjemno[ci przelewasz ich krew, sBuchajc ich krzyków! 565 01:35:21,780 --> 01:35:27,350 Cieszysz si, depczc po nich, wyduszajc z nich resztki |ycia! 566 01:35:29,780 --> 01:35:32,350 Masz na my[li potwory? 567 01:35:32,780 --> 01:35:38,350 Potwory? Wic dla ciebie wygldaj oni jak potwory? 568 01:35:41,780 --> 01:35:44,350 Nie martw si. Tylko |artowaBem. 569 01:35:53,780 --> 01:35:57,350 Przy okazji, bo zapomniaBem spyta. ZdobyBa[ piecz Metatrona? 570 01:35:58,780 --> 01:36:00,350 Co to jest? 571 01:36:00,780 --> 01:36:04,350 Nie masz jej? Leonard j przechowywaB! 572 01:36:06,780 --> 01:36:09,350 Masz na my[li to? 573 01:36:11,780 --> 01:36:16,350 Tak wBa[nie to. Jak dBugo j mamy, mo|e si uda. 574 01:36:20,780 --> 01:36:22,350 Wez to. 575 01:37:57,780 --> 01:38:00,350 ...wszystko idzie zgodnie z planem. 576 01:38:00,780 --> 01:38:03,350 Ukryty w jej Bonie. 577 01:38:03,780 --> 01:38:08,350 ... nie bój si. Obietnica nie zostanie zBamana. 578 01:38:17,780 --> 01:38:20,350 Aglaophotis! My[laBam, |e si tego pozbyBam! 579 01:39:46,780 --> 01:39:49,350 Czego chc? 580 01:39:49,780 --> 01:39:52,350 {eby[cie obie zdechBy. Tak byBoby najlepiej. 581 01:39:54,780 --> 01:39:56,350 MiaBbym wtedy [wity spokój. 582 01:39:56,780 --> 01:39:59,350 Kiedy przestaBe[ wierzy w Boga? 583 01:40:01,780 --> 01:40:04,350 Bóg |yje. Rozejrzyj si wokóB. 584 01:40:05,780 --> 01:40:10,350 Ale| ja w Niego wierz. Na swój sposób. 585 01:40:12,780 --> 01:40:15,350 Boj si Go. Oddaj Mu cze[. 586 01:40:15,780 --> 01:40:18,350 Ale nie postradaBem tak jak ty rozumu. 587 01:40:19,780 --> 01:40:23,350 My[lisz, |e to robota Boga? 588 01:40:23,780 --> 01:40:27,350 Czy to nie przypadkiem wyBcznie twój koszmar? 589 01:40:27,780 --> 01:40:30,350 Jak koszmar Alessy, 17 lat temu. 590 01:40:31,780 --> 01:40:38,350 Je[li to jest dzieBo Boga, musz przyzna, |e ma kiepski gust. 591 01:40:42,780 --> 01:40:45,350 Zmiesz kpi z Boga? Zdrajca. 592 01:40:46,780 --> 01:40:48,350 SkoDczysz w piekle. 593 01:40:49,780 --> 01:40:51,350 Znowu zaczynasz! 594 01:40:57,780 --> 01:41:01,350 Za kogo si uwa|asz? Za znawc woli Boga? 595 01:41:03,780 --> 01:41:06,350 Idz do domu, Vincent. 596 01:41:06,780 --> 01:41:10,350 Domu? Ten ko[cióB jest moim domem. 597 01:41:11,780 --> 01:41:18,350 ZbudowaBem go dziki wBasnej sile. Sile pienidzy, którymi tak pogardzasz. 598 01:41:20,780 --> 01:41:25,350 Chocia| musz przyzna, |e o ten ohydny wystrój zadbaBa[ sama. 599 01:41:27,780 --> 01:41:30,350 Je[li nadal bdziesz wchodziB mi w drog... 600 01:41:30,780 --> 01:41:33,350 Zabijesz mnie? 601 01:41:39,780 --> 01:41:46,350 Go[ honorowy nareszcie przybyB, zaczynamy zabaw! 602 01:41:47,780 --> 01:41:51,350 Heather, mo|esz [miaBo zabi t szalon suk! 603 01:41:51,780 --> 01:41:54,350 Demona, który [mie twierdzi, |e przemawia w imi Boga. 604 01:41:56,780 --> 01:41:59,350 Czas nadszedB. Mo|esz j wykoDczy. 605 01:42:00,780 --> 01:42:03,350 Pójdziesz do piekBa! 606 01:42:14,780 --> 01:42:16,350 Co ty zrobiBa[! 607 01:42:16,780 --> 01:42:18,350 Nic wielkiego. 608 01:42:21,780 --> 01:42:28,350 Nie próbujesz ucieka? W takim razie to koniec. 609 01:42:28,780 --> 01:42:30,350 Nie, to pocztek. 610 01:42:30,780 --> 01:42:34,350 Jak powiedziaB Vincent, czas nadszedB. 611 01:42:35,780 --> 01:42:39,350 Alessa, przykro mi, |e nie zgodziBa[ si dobrowolnie. 612 01:42:41,780 --> 01:42:46,350 Ale dzikuj ci za to, |e przez caBy czas karmiBa[ Boga nienawi[ci ze swojego serca. 613 01:42:47,780 --> 01:42:52,350 NadszedB czas, aby ludzko[ wyzwolona zostaBa z kajdanów grzechu, które j wi|. 614 01:42:53,780 --> 01:42:57,350 Przecie| Bóg zrodzony z nienawi[ci nigdy nie stworzy idealnego raju! 615 01:42:59,780 --> 01:43:03,350 Szcz[liwi ludzie s zwykle okrutni. 616 01:43:04,780 --> 01:43:11,350 Czy tak trudno uwierzy w to, |e sympatia rodzi si z bólu i cierpienia? 617 01:43:12,780 --> 01:43:15,350 Dlaczego odrzucasz Bo| Bask? 618 01:43:15,780 --> 01:43:24,350 Dlaczego czepiasz si usilnie tego zbrukanego [wiata? Tylko Bóg mo|e nas uratowa. 619 01:43:26,780 --> 01:43:31,350 I ciebie równie|? Wierzysz w szcz[liwe zakoDczenie? 620 01:43:33,780 --> 01:43:36,350 Wol skoDczy w piekle. 621 01:43:39,780 --> 01:43:42,350 Nie, nie licz na zbawienie. 622 01:43:44,780 --> 01:43:46,350 Nie szkodzi. 623 01:43:47,780 --> 01:43:50,350 Moja kochana Alesso... 624 01:43:52,780 --> 01:43:58,350 Za krzywd, któr ci wyrzdziBam, nie licz na Bask. 625 01:43:59,780 --> 01:44:06,350 Nawet, je[li celem byBo zbawienie ludzko[ci, to zbyt ci|ki grzech. 626 01:44:09,780 --> 01:44:17,350 Moje pragnienie przyspieszenia narodzin Boga to pycha. 627 01:44:18,780 --> 01:44:23,350 Po[wiciBam dobro innych, w tym tkwi mój grzech. 628 01:44:32,780 --> 01:44:37,350 Skoro czujesz si taka winna, mogBa[ od razu i[ do piekBa! 629 01:44:38,780 --> 01:44:42,350 Heather! U|yj pieczci! 630 01:44:43,780 --> 01:44:45,350 Vincent? 631 01:44:52,780 --> 01:44:54,350 Piecz Metatrona? 632 01:44:54,780 --> 01:44:59,350 Czas, aby twój gBupi sen dobiegB koDca! 633 01:45:00,780 --> 01:45:03,350 To tylko bezu|yteczny kawaBek metalu. 634 01:45:04,780 --> 01:45:07,350 My[lisz, |e mo|esz z nim co[ zdziaBa? 635 01:45:07,780 --> 01:45:11,350 Uwa|asz, |e mo|esz nim zabi Boga? 636 01:45:11,780 --> 01:45:15,350 Przykro mi, |e padBe[ ofiar gBupoty mojego ojca. 637 01:45:16,780 --> 01:45:18,350 Co? 638 01:45:18,780 --> 01:45:21,350 Jeste[ |aBosny. 639 01:45:38,780 --> 01:45:42,350 Ale Bóg kocha nawet ciebie. 640 01:45:46,780 --> 01:45:50,350 Nie mo|esz ju| uciec, Alesso. 641 01:46:04,780 --> 01:46:07,350 Pogódz si z tym, Alesso. 642 01:46:08,780 --> 01:46:10,350 Ból wkrótce zniknie. 643 01:46:12,780 --> 01:46:17,350 CzekaBam na to tak dBugo. 644 01:46:17,780 --> 01:46:23,350 Ju| jako dziecko widziaBam dzieD, kiedy to si stanie. 645 01:46:24,780 --> 01:46:31,350 WiedziaBam, |e bd tego [wiadkiem. DzieD Sdu! 646 01:46:38,780 --> 01:46:40,350 Alessa? 647 01:46:52,780 --> 01:46:56,350 Zamknij t [mierdzc mord, suko! 648 01:47:15,780 --> 01:47:18,350 Co robisz? 649 01:47:18,780 --> 01:47:20,350 Tato... 670 01:47:34,780 --> 01:47:36,350 Ju| prawie tu jest! 671 01:47:48,780 --> 01:47:54,350 Alessa! Co ty zrobiBa[, co poBknBa[? 672 01:48:06,780 --> 01:48:09,350 Co to jest? 673 01:48:18,780 --> 01:48:21,350 Wyglda na to, |e Bóg nie daB rady. 674 01:48:23,780 --> 01:48:26,350 Stój! 675 01:48:27,780 --> 01:48:29,350 Bóg jest!... 676 01:48:32,780 --> 01:48:35,350 Claudia!? 677 01:48:49,780 --> 01:48:53,350 Alesso, nie mo|esz zabi Boga! 678 01:48:54,780 --> 01:48:57,350 Ja... ja mog Go urodzi... 679 01:48:59,780 --> 01:49:02,350 Je[li ty nie mo|esz tego zrobi, to ja... 680 01:49:12,780 --> 01:49:14,350 Claudia! 681 01:51:06,780 --> 01:51:12,350 Nie mo|esz by martwa, to ja miaBam ci zabi! 682 01:51:17,780 --> 01:51:21,350 To jest Bóg?... 683 01:53:08,780 --> 01:53:10,350 Czy to koniec? 684 01:53:13,780 --> 01:53:17,350 Chyba pora na napisy koDcowe... 685 01:53:27,780 --> 01:53:30,350 Tato... 686 01:54:53,780 --> 01:54:56,350 Heather... 687 01:54:56,780 --> 01:54:58,350 Czy to koniec? 688 01:54:58,780 --> 01:55:00,350 Jeszcze nie. 689 01:55:01,780 --> 01:55:04,350 Ty wci| |yjesz. 690 01:55:10,780 --> 01:55:14,350 {artowaBam! 691 01:55:14,780 --> 01:55:17,350 Masz okropne poczucie humoru. 692 01:55:16,780 --> 01:55:18,350 Przepraszam. 693 01:55:19,780 --> 01:55:22,350 Heather. Czy... 694 01:55:20,780 --> 01:55:25,350 Nie musisz mnie tak nazywa. Ju| si nie ukrywam. 695 01:55:26,780 --> 01:55:30,350 Mam u|ywa twojego prawdziwego imienia? Jak ono brzmiaBo... 696 01:55:31,780 --> 01:55:33,350 Cheryl. 697 01:55:33,780 --> 01:55:36,350 Takie imi daB mi tata. 698 01:55:37,780 --> 01:55:41,350 Przywrócisz te| swój dawny kolor wBosów? 699 01:55:40,780 --> 01:55:44,350 Nie wiem... Nie sdzisz, |e blondynki maj lepiej? 700 01:56:09,780 --> 01:56:12,350 Cheryl to moja córka. Potrzebuje mojej pomocy. 701 01:56:12,780 --> 01:56:16,350 Ocal j, choby nie wiem co si staBo. 1337 01:56:34,780 --> 01:56:38,350 Napisy i synchro: MossGrande